Czy europejska energia wiatrowa może być jeszcze bardziej wydajna? Okazuje się, że tak. Naukowcy pracują właśnie nad narzędziami, których celem jest znaczne obniżenie kosztów eksploatacji i konserwacji farm wiatrowych. Nowatorskie rozwiązania zostały już przetestowane na trzech farmach wiatrowych, a niebawem można je będzie stosować na szeroką skalę.
1. Energia wiatrowa – cele i przeszkody w Europie
2. Większa wydajność – jak ją osiągnąć?
3. Efekty testów pilotażowych
Energia wiatrowa bywa krytykowana za swoją nieprzewidywalność. Jest spora szansa, że zmiany pozwolą wnieść jej możliwości na zupełnie nowy poziom.
Energia wiatrowa – cele i przeszkody w Europie
Cele unijnych przywódców są jasne: Unia Europejska ma w najbliższym czasie stać się światowym liderem w dziedzinie energii odnawialnej. Sam koncept jest stosunkowo nowy, dlatego nie dziwi, że odnawialne źródła energii nie są jeszcze wykorzystywane tak efektywnie, jak mogłyby być. Do tego niezbędne jest doświadczenie i osiągnięcia naukowe.
Mimo to sektor rozwija się stosunkowo prężnie. Przykład stanowi morska energia wiatrowa, która staje się coraz bardziej konkurencyjna i z każdym rokiem zyskuje na znaczeniu jako część systemu energetycznego.
Potencjał energii wiatrowej, zwłaszcza tej morskiej, jest jednak tłumiony. Główną przeszkodą są dość wysokie koszty eksploatacji i konserwacji. Stanowią one znaczną część kosztów wykorzystywania turbin wiatrowych – zdaniem ekspertów to nawet 30% łącznych wydatków ponoszonych w czasie cyklu życia. Droga jest jedna: farmy wiatrowe na morzach muszą stać się bardziej wydajne.
Większa wydajność – jak ją osiągnąć?
Projekt ROMEO to przedsięwzięcie, którego celem jest opracowanie przydanych narzędzi umożliwiających sprawniejszy przebieg procesów: od konceptu, przez planowanie i decyzyjność, aż po realizację. To przede wszystkim następujące funkcjonalności:
- zaawansowane systemy monitorowania, które będą wykrywać kluczowe usterki w głównych elementach turbin wiatrowych,
- modele diagnozowania i przewidywania awarii w istniejących turbinach, dzięki którym możliwe będzie znaczne ograniczenie przestojów,
- zaawansowane systemy analityczne oparte na interoperacyjnej platformie w chmurze.
Zaawansowana diagnostyka sprawia, że będzie można dokładnie zrozumieć, jak działają komponenty turbin w czasie. To podstawa dalszych działań maksymalizujących żywotność turbin i jednocześnie minimalizując koszty eksploatacji i zarządzania.
Efekty testów pilotażowych
Nowo opracowane technologie zostały przetestowane na trzech europejskich farmach wiatrowych położonych na morzu:
- niemieckiej farmie na Morzu Bałtyckim o mocy 350 MW wytwarzanej przez 70 turbin,
- brytyjskiej elektrowni u wybrzeży Yorkshire o mocy 62 MW generowanej przez 27 turbin,
- brytyjskiej farmie przy wschodnich wybrzeżach Anglii o mocy 714 MW wytwarzanej przez 108 turbin.
Wybór nie jest przypadkowy: testowanie systemów na różnych farmach wiatrowych, w odmiennych warunkach środowiskowych i technologicznych, pozwoli sprawdzić, czy rozwiązania w przyszłości będzie można zaadaptować na innych projektach morskich i lądowych. Faza pilotażowa potrwa do końca 2022 roku.