Na łamach portalu Wolty, który jest poświęcony odnawialnym źródłom energii, wielokrotnie opisywaliśmy korzyści wynikające ze stosowania zielonej energii. Tym razem chcemy jednak zachęcić do dyskusji na temat jej wad.
Czy jednak OZE, które stanowią klucz do zrównoważonego rozwoju, mają jakiekolwiek wady? Dowiedz się tego z dalszej części artykułu.
Wysokie koszty początkowe
Nie da się ukryć, że nawet z różnymi dofinansowaniami, początkowe koszty inwestycji w OZE mogą sprawić, że wiele osób nie będzie mogło sobie pozwolić na korzystanie z zielonej energii. Dotyczy to zarówno paneli słonecznych, jak i turbin wiatrowych.
Oczywiście, długoterminowo te inwestycje się zwrócą (w postaci obniżonych rachunków za energię i mniejszego obciążenia środowiska), ale początkowy koszt może być barierą dla wielu gospodarstw domowych i firm.
Ograniczenia związane z lokalizacją i pogodą
Kolejną wadą jest uzależnienie od lokalizacji i aktualnej pogody. Widać to na przykładzie popularnych paneli fotowoltaicznych, których efektywność bardzo się różni w zależności od regionu, kąta nachylenia dachu, pogody i innych czynników. Podobnie jest z turbinami wiatrowymi, które są efektywne tylko w tych miesiącach, w których występują silne wiatry.
Długi czas oczekiwania na zwrot z inwestycji
Ze względu na wysokie koszty początkowe, czas oczekiwania na realny zwrot z inwestycji wynosi co najmniej kilka lat. Nie jest to więc rozwiązanie dla osób, które chcą od razu zobaczyć efekty.
Co sądzisz o takim spojrzeniu na OZE? Czy warto przejmować się powyższymi wadami, czy może w ogólnym rozrachunku nie są one istotne?